Czy zdarza Wam się wyrzucać jedzenie?
Jak często gotujecie np. makaron, kaszę czy ziemniaki, a potem okazuje się, że to stanowczo za dużo?
Z ziemniaków, wiadomo, można następnego dnia zrobić kopytka.
A co z taką kaszą?
Może omlet z kaszą gryczaną?
Oto mój pomysł co zrobić z kaszą gryczaną gdy ugotuje się jej za dużo.
Kasza gryczana jest zdrowa. Jest źródłem m. in. magnezu, którego zwykle nam brakuje.
Pomaga też oczyszczać organizm o czym wspominałam Wam w przepisie na kaszę gryczaną z warzywami.
Ponieważ lubię gdy mój dzień zaczyna się dobrze dlatego staram się codziennie zjeść solidne śniadanie.
Dobre śniadanie da nam energię na cały dzień, a gdy robi się chłodno na dworze jest to tym bardziej ważne.
I właśnie takie sycące śniadanie przygotowuję, wykorzystując pozostałą z dnia poprzedniego kaszę gryczaną.
Omlet z kaszą gryczaną
Składniki:
(na 1 omlet)
- Pół paczki ugotowanej kaszy gryczanej
- Pół cebuli
- Ząbek czosnku
- 3 jajka
- Sól i świeżo mielony pieprz
- Oliwa i Masło do smażenia
- Odrobina sera, najlepiej twardego, do starcia na wierzch
Cebulę kroję w drobną kostkę i szklę na oliwie. Dodaję wyciśnięty czosnek.
W misce rozbełtuję jajka.
Do cebuli z czosnkiem dodaję kaszę. Solę i pieprzę do smaku, pamiętając,
że dodam jeszcze jajka.
że dodam jeszcze jajka.
Mieszam wszystko dokładnie.
Kaszę z dodatkami wrzucam do miski z rozbełtanymi jajkami i mieszam.
Na patelni rozpuszczam masło i wylewam masę.
Smażę z dwóch stron, aż się zrumieni.
Smażę z dwóch stron, aż się zrumieni.
Po przywróceniu na drugą stronę dodaję jeszcze odrobinę masła,
a na wierzch ścieram ser.
a na wierzch ścieram ser.
Tym razem użyłam oscypka.
Gotowy omlet wykładam na talerz i dekoruję natką.
Smaczne i sycące śniadanie gotowe 🙂
No i nie musimy nic wyrzucać, gdy tyle dzieci nie ma co jeść.
Przy okazji zachęcam Was do codziennego klikania w brzuszek pajacyka na
Przy okazji zachęcam Was do codziennego klikania w brzuszek pajacyka na