Dość długo miałam ochotę na zrobienie faszerowanej papryki, ale nie mogłam się za nią zabrać.
Dopiero gdy Pan Robert z Ekozieleniaka obdarował mnie „toną” papryki, zmobilizowałam się i zrobiłam faszerowaną paprykę.
Zastanawiałam się jeszcze czym ją nafaszerować, ale poszłam w klasykę i wybrałam mięso mielone i ryż.
Dorobiłam sos pomidorowy, oczywiście, że świeżych pomidorów, i pyszny obiad był gotowy.
Pan B. twierdzi, że nie lubi papryki, ale obiad bardzo mu smakował i nawet poprosił o dokładkę 🙂
Papryka faszerowana
Składniki:
- 4 dorodne papryki
- 400 gram mięsa wieprzowego mielonego
- ok.100 gram ryżu /nieugotowanego/
- 2 średnie cebule
- 1/2 pęczka tymianku
- 4 ząbki czosnku
- sól i pieprz do smaku
- oliwa lub olej do smażenia i natłuszczenia papryki
Ryż ugotowałam na sypko.
Cebulę pokroiłam w kostkę i zeszkliłam na patelni. Dodałam do niej wyciśnięty czosnek i część listków tymianku.
Dorzuciłam mielone mięso. Posoliłam i smażyłam mieszając, aż było ścięte.
W misce wymieszałam usmażone mielone mięso z ryżem.
Doprawiłam do smaku i dodałam kolejną partię listków tymianku.
Oczyszczone papryki nasmarowałam oliwą i wstawiłam do rozgrzanego piekarnika, by odrobinę zmiękły. Można je też wcześniej obgotować. Chodzi o to by nie były twarde.
Dzięki temu pieczenie naszej papryki będzie miało na celu głównie doprowadzenie jej do pożądanej temperatury.
Sos pomidorowy
Składniki:
- duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- 5 niedużych pomidorów
- 1/2 pęczka tymianku
- sól i pieprz do smaku
Cebulę pokrojoną w piórka podsmażyłam na patelni. Dodałam pokrojone w kostkę pomidory. I smażyłam, aż się rozpadły.
Doprawiłam czosnkiem, tymiankiem i solą.
Zmiksowałam sos i dodałam pieprz oraz całe listki tymianku.
Gotowym sosem polewałam faszerowaną paprykę na talerzu.
Smacznego,