Chilli con carne
Skoro Shinju po raz kolejny zaprasza do akcji Hola Mexico 4, to muszę wziąć w niej udział. Uwielbiam kuchnię meksykańską i cały czas chcę ją poznawać.
W zeszłym roku udało mi się przygotować tylko jedno danie, Qesadillę z warzywami i kurczakiem.
Zobaczymy jak będzie w tym roku 😉
Zacznę od dania, które ostatnio mogę jeść co chwilę, Chilli con carne.
Chilli con carne czyli mięso z chili to danie popularne w kuchni meksykańskiej, a także teksańskiej.
Przyrządza się je zwykle z wołowiny, choć można spotkać również wersje z wieprzowiną i wegetariańską.
Dobrze jak mięso jest trochę tłuste.
Chilli con carne
Składniki:
- 0,5 kg mięsa wołowego
- 3 dobre pomidory lub pomidory w puszce
- ok. 250 gram suchej czerwonej fasoli lub fasola w puszce
- 1,5 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- papryczka chilli świeża lub suszona (ja dodałam pokruszoną, suszoną papryczkę)
- pieprz cayenne
- pieprz czarny kruszony
- kumin
- olej
- sól
Mięso kroję w drobną kostkę i podsmażam na dużym ogniu. Dodaję posiekaną cebulę i wyciśnięty czosnek. Smażę chwilę.
Jeśli używam suchej fasoli to dodaję ją w tym miejscu, żeby zdążyła zmięknąć. Należy ją też wcześniej moczyć przez ok. 12 godzin. Fasolę z puszki dodaję pod koniec gotowania, żeby się nie rozpadła.
Ja wykorzystałam fasolę w puszce, którą jakiś czas temu dostałam od Bonduelle, wraz z bardzo miłym listem.
Obrane i pokrojone w kostkę pomidory dodaję do mięsa.
Wszystko solę, dodaję chilli i dużo kuminu.
W razie potrzeby podlewam wodą, można też bulionem.
Danie jest gotowe gdy wszystkie składniki są miękkie.
Chilli con carne gotowe!
Podaję je z ryżem jaśminowym lub z mamałygą z kaszy kukurydzianej.
Smacznego!
Mam nadzieję, że w najbliższym czasie ugotuję coś równie meksykańskiego.